Sypialnia Vondysów .

Ucker

- yhy ... będe pływał mw kółku ... frajda ... - mruknął .

/ Ja tam naj kocham Vondy,później Barkeny,później Guerosy i Chady na jednym , później Kurczaczki <3 a później moje Hadaski , które się oddalają ;/

Dul

- Nie będziesz pływał ... posiedziałbyś w wodzie , albo poleżał na leżaku .. - westchnęła . - Mam rozumieć , że nie chcesz nigdzie iść , tak ? ... - spytała xd .

/ A u mnie są Vondysy , Trendy , Chady , Los Chris <3 . Ja Hadys nie lubię , ale to nie dziwne raczej xd .

Ucker

- zaproś kogoś innego ... nie wiem ... sprowadź chłopaka godnego siebie tutaj , a ja się wyprowadzam i wracam sam do Meksyku . - westchnął , schodząc powolutku . Po chwili zaś wywlekł się na wózek , podjeżdżając do szafy , przy tym się zaczynając pakowac . xd

/ No tak Laughing

. Los Chris tysh lubię , ale średnio xD . Kocham Uckera , uwielbiam Chrisa ale nie widzę pomiędzy nimi tej "przyjaźni" niestety ... wg.zauważyłam , że Dulka z Uckerem są najbardziej oddaleni od tych traum damsko męskich w sęsie ... Chris z Poncho się tam nie raz spotkali , Maite z Any cały czas ... a o Dul & Any , Dul & May czy Ucker & Poncho , UCker & Chris nic ... O__o .

Dul

- Ucker ... - mruknęła , podchodząc do szafy , po czym mu ją zamknęła . - Misiek .. chcę być z tobą ... kiedy to zrozumiesz ? ... - spytała klękając obok niego , po czym chłopaka za rękę wzięła . - Nigdzie nie wyjedziesz ... przynajmniej nie sam ... - stwierdziła . - Nie możesz się poddawać ... musisz uwierzyć w to co robisz ... a ja ? .. Ja próbuję Ci znaleźć jakieś zajęcie , bo wiem , że jeżeli cały czas będziesz leżał , prędzej czy później znowu się załamiesz ... - westchnęła , patrząc mu w oczka .

/ Fakt ... w ogóle Ucker się nie spotyka z nikim po za Any ... chciałabym jego fotę z Chrisem , Poncho , May .. o Dulce już nie wspomnę ... bo to jest moje marzenie .

Ucker

- rozumiem ... ale kiedy i ty zrozumiesz że nie jestem Ciebie godny ? kiedy zrozumiesz że powinnaś sbie ułożyc życie z kimś , kto jest Ciebie wart ? - westchnął .

/ Mnie bardziej od wspólnej foty marzy się po prostu świadomośc , że ma z nimi kontakt . Wiesz , lepsza Any niż nikt ... Anahi ma z wieloma kontakty , więc prędzej czy później spiknie Uckera np.z Maite ...

Dul

- Ty jesteś mnie wart ... ale musisz w to uwierzyć ... - stwierdziła , nadal go za rączkę trzymając . - Misiek .. dla mnie naprawdę jest bez znaczenia , czy jeździsz na wózku czy nie ... naprawdę ... - westchnęła , calutki czas patrząc mu w oczka ...

/ Miejmy nadzieję , że tak będzie .
A ja wierzę , że oni kontakt ze sobą mają .. przynajmniej telefoniczny ...

Ucker

- ale dla mnie to jest warzne ... bo wiem , że będziesz chciała założyc rodzinę? a co Ci ja dam ? nic ...

/ Może i tak , ale ogólnie Ucker strasznie się od nich oddala ... z dnia na dzień wydaje mi się , że coraz bardziej ...

Dul

- Nie słońce ... to nie jest ważne ... a raczej nie powinno być .. - stwierdziła , drugą rączkę kładąc rączkę na jego policzku . - Już ... cii .. nie mów tak . Założymy jeszcze dużą , szczęśliwą rodzinę ... jak na razie naprawdę nam się nie śpieszy .. - westchnęła ..

/ fakt .. ma swoich przyjaciół .. - Dan , Roman , Memo .. a od RBdziaków się oddala , ale teraz tak będzie , bo promuje płytę . Mam nadzieję , że jak jutro mu przyjaciele życzenia złożą , podziękuje im ...

Ucker

- założysz ty , ale nie ze mną bo ja niestety dzieci Ci nie zrobię.. - westchnął , spuszczając główkę .

/ No tak , to nie ich wina , wiadomo że każdy już obraca się w swoim towarzystwie ... Tylko jakby tak patrzec na to z innej strony , to niby i tacy przyjaciele , rodzina , jednośc jako RBD a jak już się rozpadło , to każdy ma swoje życie , i nie łaskawy jest się pofatygowac i zaprosic może na koncert , spotkanie ? a ktoś z nich też musi miec fajnie , odmawiając ... dziwne to wszystko ... wiadomo , że mają teraz płyty,filmy ale kuźwa ... bez przesady Oo .

Dul

- Założymy ją wspólnie ... poczekamy tyle ile będzie trzeba ... a nawet jeśli nie będziesz mógł .. przecież są różne sposoby , żeby dziecko było twoje ... - westchnęła , leciutko mu główkę do góry podnosząc . - Już .. ciii .. nie mów tak ...

/ Fakt .. oddalili się od siebie tak , że szok ... szkoda gadać . Byli rodziną .. ale teraz połowa z nich już zapomniała jak to było i wolała zająć się własną karierą ...

Ucker

- łatwo Ci mówic ... po prostu mam dośc ... czasami tego nie okazuje , ale najchętniej to bym się zamknął w czterech ścianach , i do końca życia się ludziom na oczy nie pokazywał . - westchnął .

/ Taaa ... najlepiej zapomniec o wszystkich wspólnych chwilach . Każdy z nich , chcąc nie chcąc bez wyjątku gwiazdorzy . Nie bardzo , ale jednak . Zapominają już , że to dzięki RBD są kim są... wątpie , że Dulce czy Anahi kariera piosenkarki doszła by do takiego manewru jaki mają teraz . Wątpie , że UCker by w ogóle ją zaczął , Poncho i Maite gdyby nie Rebelde nie wybyli by się poza ekrany i tp

Dul

- Wcale nie jest łatwo mi to mówić .. już od ponad miesiąca próbuję Cię jakoś pocieszyć ... ale nie wiesz jak boli , gdy widzę , że cierpisz ... - westchnęła , nadal na niego patrząc . - Wiem , że to cios .. i wiem , że nie łatwo jest się po takim czymś pozbierać ... ale zawsze walczyłeś o swoje ... pokaż , że i teraz potrafisz ... - westchnęła ponownie ...

/ No na pewno nie .. Rebelde i RBD im zagwarantowało sukces . Gdyby nie to na pewno by nie byli tym , kim są . Ale nie przekreślajmy ich jeszcze ... jak na razie chcą wszyscy się od nowa wybić .. jak już wyjdą ich płyty , będą mieli wakacje , zobaczymy wtedy .

Ucker

- już nie umiem ... - westchnął . - probowałem tylko przez pierwszy tydzień ... teraz wiem , że to nie ma najmniejszego sensu . - stwierdził .

/ może ... mam nadzieję , mnie pociesza to , że Barkeny się spotykają ... tak to już mi ręce i cycki opadają ... Ucker nie odpisze Dulce za chiny ... wydaje mi się , że musiała sporo naskrobac sobie ...

Dul

- Wiem .. ale musisz walczyć .. potem będziesz żałował , że niczego nie zrobiłeś , mimo iż mogłeś ... - stwierdziła , przytulając go , po czym chłopaka po plecach głaskać zaczęła .

/ No tak ... może go zraniła w jakiś sposób , a wiadomo jaki jest Cuks .. tego w sumie to się szybko nie wybacza ... mam nadzieję , że kiedyś sb to wyjaśnią . Chciałabym zobaczyć jakby teraz Este Corazón zaśpiewali ... wtedy by było wiadomo wszystko .

Ucker

On zas już nic nie odpowiedział . Westchnął , przytulając się do niej .

/ Tak ... ale na Este Corazon możemy na prawdę liczyc ;/ .
Tak mnie to wkurza , że na koncertach wszyscy a szczególnie Vondysy bratnie dusze , niemal wszystko dla siebie , a teraz dupa ...