Autor |
Wiadomość |
Dul
Diva Vondy <3 .
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 4099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico City .
|
Wysłany: Śro 18:42, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna również nic już nie powiedziała . Nadal chłopaka do siebie przytulała , co jakiś czas mu na uszko szepcząc , że jest jej słoneczkiem i nigdy go nie zostawi ..
/ No tak ...
Sii .. Vondysy się najbardziej do siebie kleili a teraz nic .. ani słowa ... była tylko Diva Vondy ze strony Uckera i koniec .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ucker
Todos Somos ♥
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 3912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:48, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
On zaś na każde słówko kiwał kłówką , powtarzając że ją kocha .
/ No tak , tylko jeśli Dulka myśli że twettami naprawi naskrobanie , to jej powodzenia szczerze życzę xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dul
Diva Vondy <3 .
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 4099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico City .
|
Wysłany: Śro 18:50, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Też Cię kocham ... - szepnęła , całując go w główkę . - Chcesz się położyć , czy pójdziemy na ten piknik .. ? .. - spytała . Ona w sumie cały dzień mogła tutaj z Uckerem spędzić ...
/ Oni sobie to jeszcze kiedyś wyjaśnią .. zobaczysz xd .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ucker
Todos Somos ♥
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 3912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:57, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- jeśli chcesz , możemy iśc na piknik . - westchnął .
Ehe , jak już założę własną rodzinę .
Ja spadam na jakąś godzinę , pół ... więc będe około 20.30 / 21 ; ) . Postaram się nie zaspac . Bajj ; **
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dul
Diva Vondy <3 .
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 4099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico City .
|
Wysłany: Śro 18:58, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie .. jeśli ty chcesz leżeć , to poleżymy ... może nawet się prześpisz ... a potem znowu poćwiczymy ... - stwierdziła , kiwając główką . - Wszystko zależy od Ciebie ... - westchnęła .
/ . Okej ... spoko xd . Pa ;*** .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ucker
Todos Somos ♥
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 3912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:53, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- a jeśli cwiczyc nie chcę ? - westchnął .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dul
Diva Vondy <3 .
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 4099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico City .
|
Wysłany: Śro 19:55, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Kochanie ... musisz ćwiczyć .. - westchnęła , głaszcząc go po główce . - Wiem , że tego nie lubisz .. ale to tylko pół godziny .. nie robię Ci przez to krzywdy .. - westchnęła ponownie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ucker
Todos Somos ♥
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 3912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:02, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- wiem , ale to przecież sensu nie ma . - jęknął . xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dul
Diva Vondy <3 .
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 4099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico City .
|
Wysłany: Śro 20:07, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Ma sens ... - kiwnęła leciutko główką , patrząc na niego . - Zabiorę Cię do ogrodu .. tam poćwiczymy , a przy okazji pierwszy raz od ponad miesiąca się zrelaksujesz , zgoda ? .. - spytała , wciąż go za rączkę trzymając . Miała nadzieję , że tym razem chłopak jej nie odmówi xd ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ucker
Todos Somos ♥
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 3912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:11, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- no sam nie wiem ... może byc . - powiedział niechętnie . xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dul
Diva Vondy <3 .
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 4099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico City .
|
Wysłany: Śro 20:12, 20 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie będzie tak źle ... - westchnęła , kiwając leciutko główką . - Nie musisz się już przebierać ... pójdziemy tak .. - stwierdziła , wstając . Po chwili zaś zabrała chłopaka do ogrodu xd .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ucker
Todos Somos ♥
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 3912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:52, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
No więc Ucker po kilku minutach znalazł się w sypialni . Westchnął , płacząc . Rozglądnął się dookoła , po czym wyciągnął torbę , pakując swoje rzeczy . Na samym początku spakował zdjęcia Słodkiej , zaś swoje podarł . Potem zaś wziął się za ubrania , których tak czy siak dużo nie było ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dul
Diva Vondy <3 .
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 4099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico City .
|
Wysłany: Czw 18:54, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dulce przyszła tutaj . Oparła się o drzwi , patrząc na chłopaka . Wiedziała , że teraz jej coraz ciężej będzie .. - Nadal chcesz wyjechać ? .. - spytała , zamykając oczka . Tak fatalnie nie czuła się nawet wtedy , kiedy chłopak zostawił ją po raz pierwszy , niby dla Any .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ucker
Todos Somos ♥
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 3912
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:21, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- tak ... - westchnął ... - jesteś silna ... już niebawem będą pisac że spotykasz się z jakimś przystojniakiem ... Dul ... będzie dobrze ... - westchnął ponownie , kończąc pakowanie . Po chwili zaś zadzwonił po taksówkę , zaś z boku szafy wyciągnął niby to drugi , zapasowy wózek . Po chwili zaś się na niego jakoś wzwlekł .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dul
Diva Vondy <3 .
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 4099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico City .
|
Wysłany: Czw 19:26, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie chcę być z nikim innym ... nie potrafisz tego zrozumieć ? ... - spytała , nadal się o te drzwi opierając . - I wcale nie jestem silna ... próbujesz mi to na siłę wmówić ... - mruknęła , nie patrząc na niego . - I nie masz prawda mówić , że będzie dobrze ... bo nie będzie ... a na pewno nie dla nas , bo nas już nie ma ... - westchnęła , nadal ocierając łzy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|